Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

kudlaty_bytom

Moderatorzy
  • Postów

    2 646
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kudlaty_bytom

  1. kudlaty_bytom

    Opowiadanie o ...

    Nastêpnego ranka jak siê wysra³ to nie umy³ dupy i jecha³o od niego jak od niemytej frety starej rury tej, wiecie Badziewiakowej z ulicy sezamkowej a mo¿e to by³a Scarlett O'Hara ale smród ten sam prze³okropny jakby diob³a racice jeb³y samego belzebuba w czo³o wele rogów na prawo od ucha kosmatego a na lewo od prawego j¹dra ju¿ spuchniêtego od poprzedniego kopa we w³ochat¹ sznupe nabrzmia³¹ gilami zwisaj¹cymi niczym sople na aparaturze do bimbru. Po obiadku na dworze Artura, wsiad³ na kunia na biegunachi buuuja³ siê w przód i w ty³ a nawet na boki a¿ dokulo³ siê do do³ka g³êbokoœci rowu, takiego jak rów starej Hildy z familoków Bytomskich Strzelców.Potem uda³ siê na piwo do Caro i dupn¹l siew gipsdeka,jebnol na dzewo i siulno³ sie w gitara a¿ mu zêby sie do fuslaisty wbi³y i gibis po³omo³ na gylyndrze i wlecio³ do chaŸla. Tam znalaz³ jeszcze 6 gibisuf ale ¿oden niy pasowo³ ale znod obr¹czka co mu sie straci³a w czasie weseliska 60 lot temu i beztó¿ babka mu nie do³a i bombli adoptowali ale czornych coby podobni byli anie byli z Altreichu. Zycie kopie i zagrodzie nowoczesnoœÌ tak ze ga³y wylaz³y z orbit kustosza Forum Hulajnogowców a nogi przypiête by³y zicherk¹ do fuslapów pod oknem chacjendy Don Alfonse w poludniowym Meksyku i skuli tego kolesia w jedwabne poùczochy kiere mu nie pasi³y za fest do ancuga przez co poloz w arbait-aùcugu na weselisko do kudlaty_bytom, a Bogas w samych kalesonach dopiero gangol pasowo³ i binder wi¹zo³, bo mu okulary zardzewia³y i widzia³ ciemnoœÌ jak w rzyci wê¿a. Ciemno by³o równie¿ w chlewiku w którym mieszko³ stary chachor i w chaŸlu kaj spo³ tyn gizd pieruùski, kiery mio³ ze trzy zicherungi w lakszu³ach i pinÌ laubzegów. Kolejne tajle lota³y mu po roztomajtych kapsiach, a Sierotka Marysia maca³a mu jajka bolawe bo za czynsto rozbijo³ je na patela i robi³ se to co lubio³ albo na co mu pozwoli³a ta szantrapa od lat niemyto po dziubie ani dziurze. W galotach mia³a narobione warkoczyki z w³osów ³onowych pokryte nie wiadomo czym od wewn¹trz ale bardzo œliskim mazid³em z betonu powlekanym drutym kolczastym ze srajtasmy. Fajnie tak bardzo moze byÌ w laubie albo ma³yj zyrtce na dzia³kach pracowniczych emerytowanych robotników kopalni bawe³ny ze Z³otego Stoku w bli¿ej nieokreœlonym kraju jakim jest Polsza a nie jakieœ inne dziwne miejsce
  2. kudlaty_bytom

    Czesiek ...

    a mnie siĂŞ wydaje, Âże to juz byÂło w jakimÂś temaci, ale fajne
  3. Ty to mnie widziaÂłaÂś jeszcze bardziej ten tego, ale bez rowerka coÂś maÂło tu komentarzy, dopiero jedna strona :| widaĂŚ albo sÂłaba fotka, albo z Wami coÂś nie teges
  4. no sie rypÂło :| Robert nie wystartuje, bo nie dostaÂł licencji na pocieszenie zostaje to, ze bĂŞdzie prowadziÂł jazdy testowe w bolidach F1, a co za tym idzie, bĂŞdzie szlifowaÂł swoje umiejĂŞtnoÂścinic tylko czekaĂŚ, aÂż otrzyma w koĂącu licencjĂŞ i juÂż w przyszÂłym sezonie moze go zobaczymy na oficjalnych treningach do ktĂłregoÂś z wyÂścigĂłw 8)
  5. No i po kwalifikacjach. Jak zwykle chÂłopaki wymiatali ostro, byÂły upadki i potÂłuczenia, Loris nie wystartuje, gdyÂż zaliczyÂł takowe zdarzenie i ma bubu :wink: Mamy teÂż chyba pierwszy raz w tym sezonie, Âże zawodnik nie uzyskaÂł wymaganego 107% najlepszego czasu w klasie MotoGP, a moze i nawet od dÂłuÂżeszego czasu. Przykro nam Franco!http://images.motogp.com/multimedia2/387/387653.jpg
  6. twix, jak Ci pipa ten alarm czy coÂś, to mi siĂŞ to kojarzy z SeksmisjÂą "weÂź piguÂłkĂŞ" buhehehe
  7. no i staÂło siĂŞ :? nie jadĂŞ mam problemy ze stacyjkÂą, 'traci siĂŞ' zapÂłon jak skrĂŞcam w lewo (peÂłny skrĂŞt), muszĂŞ jÂą rozebraĂŚ jutro i zobaczyĂŚ co jest grane, raczej siĂŞ nie wyrobiĂŞ na 10 pod M1
  8. kudlaty_bytom

    Opowiadanie o ...

    Nastêpnego ranka jak siê wysra³ to nie umy³ dupy i jecha³o od niego jak od niemytej frety starej rury tej, wiecie Badziewiakowej z ulicy sezamkowej a mo¿e to by³a Scarlett O'Hara ale smród ten sam prze³okropny jakby diob³a racice jeb³y samego belzebuba w czo³o wele rogów na prawo od ucha kosmatego a na lewo od prawego j¹dra ju¿ spuchniêtego od poprzedniego kopa we w³ochat¹ sznupe nabrzmia³¹ gilami zwisaj¹cymi niczym sople na aparaturze do bimbru. Po obiadku na dworze Artura, wsiad³ na kunia na biegunachi buuuja³ siê w przód i w ty³ a nawet na boki a¿ dokulo³ siê do do³ka g³êbokoœci rowu, takiego jak rów starej Hildy z familoków Bytomskich Strzelców.Potem uda³ siê na piwo do Caro i dupn¹l siew gipsdeka,jebnol na dzewo i siulno³ sie w gitara a¿ mu zêby sie do fuslaisty wbi³y i gibis po³omo³ na gylyndrze i wlecio³ do chaŸla. Tam znalaz³ jeszcze 6 gibisuf ale ¿oden niy pasowo³ ale znod obr¹czka co mu sie straci³a w czasie weseliska 60 lot temu i beztó¿ babka mu nie do³a i bombli adoptowali ale czornych coby podobni byli anie byli z Altreichu. Zycie kopie i zagrodzie nowoczesnoœÌ tak ze ga³y wylaz³y z orbit kustosza Forum Hulajnogowców a nogi przypiête by³y zicherk¹ do fuslapów pod oknem chacjendy Don Alfonse w poludniowym Meksyku i skuli tego kolesia w jedwabne poùczochy kiere mu nie pasi³y za fest do ancuga przez co poloz w arbait-aùcugu na weselisko do kudlaty_bytom, a Bogas w samych kalesonach dopiero gangol pasowo³ i binder wi¹zo³, bo mu okulary zardzewia³y i widzia³ ciemnoœÌ jak w rzyci wê¿a. Ciemno by³o równie¿ w chlewiku w którym mieszko³ stary chachor i w chaŸlu kaj spo³ tyn gizd pieruùski, kiery mio³ ze trzy zicherungi w lakszu³ach i pinÌ laubzegów. Kolejne tajle lota³y mu po roztomajtych kapsiach, a Sierotka Marysia maca³a mu jajka bolawe bo za czynsto rozbijo³ je na patela i robi³ se to co lubio³ albo na co mu pozwoli³a ta szantrapa od lat niemyto po dziubie ani dziurze. W galotach mia³a narobione warkoczyki z w³osów ³onowych pokryte nie wiadomo czym od wewn¹trz ale bardzo œliskim mazid³em z betonu powlekanym drutym kolczastym ze srajtasmy. Fajnie tak bardzo moze byÌ w laubie albo ma³yj zyrtce na dzia³kach pracowniczych emerytowanych robotników kopalni bawe³ny
  9. kudlaty_bytom

    Opowiadanie o ...

    Nastêpnego ranka jak siê wysra³ to nie umy³ dupy i jecha³o od niego jak od niemytej frety starej rury tej, wiecie Badziewiakowej z ulicy sezamkowej a mo¿e to by³a Scarlett O'Hara ale smród ten sam prze³okropny jakby diob³a racice jeb³y samego belzebuba w czo³o wele rogów na prawo od ucha kosmatego a na lewo od prawego j¹dra ju¿ spuchniêtego od poprzedniego kopa we w³ochat¹ sznupe nabrzmia³¹ gilami zwisaj¹cymi niczym sople na aparaturze do bimbru. Po obiadku na dworze Artura, wsiad³ na kunia na biegunachi buuuja³ siê w przód i w ty³ a nawet na boki a¿ dokulo³ siê do do³ka g³êbokoœci rowu, takiego jak rów starej Hildy z familoków Bytomskich Strzelców.Potem uda³ siê na piwo do Caro i dupn¹l siew gipsdeka,jebnol na dzewo i siulno³ sie w gitara a¿ mu zêby sie do fuslaisty wbi³y i gibis po³omo³ na gylyndrze i wlecio³ do chaŸla. Tam znalaz³ jeszcze 6 gibisuf ale ¿oden niy pasowo³ ale znod obr¹czka co mu sie straci³a w czasie weseliska 60 lot temu i beztó¿ babka mu nie do³a i bombli adoptowali ale czornych coby podobni byli anie byli z Altreichu. Zycie kopie i zagrodzie nowoczesnoœÌ tak ze ga³y wylaz³y z orbit kustosza Forum Hulajnogowców a nogi przypiête by³y zicherk¹ do fuslapów pod oknem chacjendy Don Alfonse w poludniowym Meksyku i skuli tego kolesia w jedwabne poùczochy kiere mu nie pasi³y za fest do ancuga przez co poloz w arbait-aùcugu na weselisko do kudlaty_bytom, a Bogas w samych kalesonach dopiero gangol pasowo³ i binder wi¹zo³, bo mu okulary zardzewia³y i widzia³ ciemnoœÌ jak w rzyci wê¿a. Ciemno by³o równie¿ w chlewiku w którym mieszko³ stary chachor i w chaŸlu kaj spo³ tyn gizd pieruùski, kiery mio³ ze trzy zicherungi w lakszu³ach i pinÌ laubzegów. Kolejne tajle lota³y mu po roztomajtych kapsiach, a Sierotka Marysia maca³a mu jajka bolawe bo za czynsto rozbijo³ je na patela i robi³ se to co lubio³ albo na co mu pozwoli³a ta szantrapa od lat niemyto po dziubie ani dziurze. W galotach mia³a narobione warkoczyki z w³osów ³onowych pokryte nie wiadomo czym od wewn¹trz
  10. kudlaty_bytom

    smieszne głupotki

    Beti, aleÂś napisaÂła
  11. nic nie obiecujĂŞ, postaram siĂŞ
  12. kudlaty_bytom

    Opowiadanie o ...

    Nastêpnego ranka jak siê wysra³ to nie umy³ dupy i jecha³o od niego jak od niemytej frety starej rury tej, wiecie Badziewiakowej z ulicy sezamkowej a mo¿e to by³a Scarlett O'Hara ale smród ten sam prze³okropny jakby diob³a racice jeb³y samego belzebuba w czo³o wele rogów na prawo od ucha kosmatego a na lewo od prawego j¹dra ju¿ spuchniêtego od poprzedniego kopa we w³ochat¹ sznupe nabrzmia³¹ gilami zwisaj¹cymi niczym sople na aparaturze do bimbru. Po obiadku na dworze Artura, wsiad³ na kunia na biegunachi buuuja³ siê w przód i w ty³ a nawet na boki a¿ dokulo³ siê do do³ka g³êbokoœci rowu, takiego jak rów starej Hildy z familoków Bytomskich Strzelców.Potem uda³ siê na piwo do Caro i dupn¹l siew gipsdeka,jebnol na dzewo i siulno³ sie w gitara a¿ mu zêby sie do fuslaisty wbi³y i gibis po³omo³ na gylyndrze i wlecio³ do chaŸla. Tam znalaz³ jeszcze 6 gibisuf ale ¿oden niy pasowo³ ale znod obr¹czka co mu sie straci³a w czasie weseliska 60 lot temu i beztó¿ babka mu nie do³a i bombli adoptowali ale czornych coby podobni byli anie byli z Altreichu. Zycie kopie i zagrodzie nowoczesnoœÌ tak ze ga³y wylaz³y z orbit kustosza Forum Hulajnogowców a nogi przypiête by³y zicherk¹ do fuslapów pod oknem chacjendy Don Alfonse w poludniowym Meksyku i skuli tego kolesia w jedwabne poùczochy kiere mu nie pasi³y za fest do ancuga przez co poloz w arbait-aùcugu na weselisko do kudlaty_bytom, a Bogas w samych kalesonach dopiero gangol pasowo³ i binder wi¹zo³, bo mu okulary zardzewia³y i widzia³ ciemnoœÌ jak w rzyci wê¿a. Ciemno by³o równie¿ w chlewiku w którym mieszko³ stary chachor i w chaŸlu kaj spo³ tyn gizd pieruùski, kiery mio³ ze trzy zicherungi w lakszu³ach i pinÌ laubzegów. Kolejne tajle lota³y mu po roztomajtych kapsiach, a Sierotka Marysia maca³a mu jajka bolawe bo za czynsto rozbijo³ je na patela i robi³ se to co lubio³ albo na co mu pozwoli³a ta szantrapa od lat niemyto po dziubie ani dziurze. W galotach mia³a narobione warkoczyki z w³osów ³onowych
  13. kudlaty_bytom

    Katana powraca

    R6! mniam cudeĂąko, Âżeby tylko nie zmienili wyglÂądu, no i koniecznie silnik na wierzchu 8) mam model GSX1100 Katana, to juÂż byÂło niezÂłe jeÂździdeÂłko
  14. kudlaty_bytom

    Opowiadanie o ...

    Nastêpnego ranka jak siê wysra³ to nie umy³ dupy i jecha³o od niego jak od niemytej frety starej rury tej, wiecie Badziewiakowej z ulicy sezamkowej a mo¿e to by³a Scarlett O'Hara ale smród ten sam prze³okropny jakby diob³a racice jeb³y samego belzebuba w czo³o wele rogów na prawo od ucha kosmatego a na lewo od prawego j¹dra ju¿ spuchniêtego od poprzedniego kopa we w³ochat¹ sznupe nabrzmia³¹ gilami zwisaj¹cymi niczym sople na aparaturze do bimbru. Po obiadku na dworze Artura, wsiad³ na kunia na biegunachi buuuja³ siê w przód i w ty³ a nawet na boki a¿ dokulo³ siê do do³ka g³êbokoœci rowu, takiego jak rów starej Hildy z familoków Bytomskich Strzelców.Potem uda³ siê na piwo do Caro i dupn¹l siew gipsdeka,jebnol na dzewo i siulno³ sie w gitara a¿ mu zêby sie do fuslaisty wbi³y i gibis po³omo³ na gylyndrze i wlecio³ do chaŸla. Tam znalaz³ jeszcze 6 gibisuf ale ¿oden niy pasowo³ ale znod obr¹czka co mu sie straci³a w czasie weseliska 60 lot temu i beztó¿ babka mu nie do³a i bombli adoptowali ale czornych coby podobni byli anie byli z Altreichu. Zycie kopie i zagrodzie nowoczesnoœÌ tak ze ga³y wylaz³y z orbit kustosza Forum Hulajnogowców a nogi przypiête by³y zicherk¹ do fuslapów pod oknem chacjendy Don Alfonse w poludniowym Meksyku i skuli tego kolesia w jedwabne poùczochy kiere mu nie pasi³y za fest do ancuga przez co poloz w arbait-aùcugu na weselisko do kudlaty_bytom, a Bogas w samych kalesonach dopiero gangol pasowo³ i binder wi¹zo³, bo mu okulary zardzewia³y i widzia³ ciemnoœÌ jak w rzyci wê¿a. Ciemno by³o równie¿ w chlewiku w którym mieszko³ stary chachor i w chaŸlu kaj spo³ tyn gizd pieruùski, kiery mio³ ze trzy zicherungi w lakszu³ach i pinÌ laubzegów. Kolejne tajle lota³y mu po roztomajtych kapsiach, a Sierotka Marysia
  15. kudlaty_bytom

    Witam!

    czeœÌ! stawiasz wszystkim po browarku 8) hahahaudanego forumowania
  16. no pewnie, ze fajne 8) nie da siĂŞ ukryĂŚ :roll:
  17. sprzegÂło jednokierunkowe moÂże sie skleiÂło po takim czasie, trzeba sprawdziĂŚ
  18. twix, a wzi¹³eœ pigu³kê jak Ci zapipa³o :?: mo¿e to by³y tylko zwidy spoko
  19. No i jestem w domu Ale byÂło fajnie 8) Takiej ekipy nie ma nigdzie i takich wysztlikĂłw teÂż nie MuszĂŞ przyznaĂŚ, Âże koleÂżanka Puma7 wykazaÂła siĂŞ olbrzymim zapasem odwagi, ze mnÂą troszke poÂśmigaÂła :roll:
  20. Mario, jak chcesz fussball oglÂądaĂŚ, to z pannÂą do domu, a nie na spotkanie na SkaÂłce, w dodatku pieszo accord, spĂŞkaÂłeÂś przed walkÂą i wywaliÂłeÂś widelce hahaha
  21. matoshiba, chÂłodzenie chyba dupiate, a przy zdjĂŞtej obudowie tak gorÂąco majÂą, Âże nusza na golaa chatowaĂŚ
  22. kudlaty_bytom

    Opowiadanie o ...

    Nastêpnego ranka jak siê wysra³ to nie umy³ dupy i jecha³o od niego jak od niemytej frety starej rury tej, wiecie Badziewiakowej z ulicy sezamkowej a mo¿e to by³a Scarlett O'Hara ale smród ten sam prze³okropny jakby diob³a racice jeb³y samego belzebuba w czo³o wele rogów na prawo od ucha kosmatego a na lewo od prawego j¹dra ju¿ spuchniêtego od poprzedniego kopa we w³ochat¹ sznupe nabrzmia³¹ gilami zwisaj¹cymi niczym sople na aparaturze do bimbru. Po obiadku na dworze Artura, wsiad³ na kunia na biegunachi buuuja³ siê w przód i w ty³ a nawet na boki a¿ dokulo³ siê do do³ka g³êbokoœci rowu, takiego jak rów starej Hildy z familoków Bytomskich Strzelców.Potem uda³ siê na piwo do Caro i dupn¹l siew gipsdeka,jebnol na dzewo i siulno³ sie w gitara a¿ mu zêby sie do fuslaisty wbi³y i gibis po³omo³ na gylyndrze i wlecio³ do chaŸla. Tam znalaz³ jeszcze 6 gibisuf ale ¿oden niy pasowo³ ale znod obr¹czka co mu sie straci³a w czasie weseliska 60 lot temu i beztó¿ babka mu nie do³a i bombli adoptowali ale czornych coby podobni byli anie byli z Altreichu. Zycie kopie i zagrodzie nowoczesnoœÌ tak ze ga³y wylaz³y z orbit kustosza Forum Hulajnogowców a nogi przypiête by³y zicherk¹ do fuslapów pod oknem chacjendy Don Alfonse w poludniowym Meksyku i skuli tego kolesia w jedwabne poùczochy kiere mu nie pasi³y za fest do ancuga przez co poloz w arbait-aùcugu na weselisko do kudlaty_bytom, a Bogas w samych kalesonach dopiero gangol pasowo³ i binder wi¹zo³, bo mu okulary zardzewia³y i widzia³ ciemnoœÌ jak w rzyci wê¿a.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.