kawo

Cóż powiedzieć...? Głupota nie boli. Ten "motocyklista" to żaden motocyklista tylko typowy cwaniak, który myślał, że wszystko mu wolno na jezdni. Dostał bolesną nauczkę, niech się cieszy, że żyje, bo mogło się skończyć gorzej.

Jak w tytule. Jestem tu nowy. Jeżdżę XJ6 Race Blue.

Niestety mam to sam odczucie. Nie radzą sobie z terminowością zamówień. Niby coś mają na stronie internetowej, ale jak co do czego to muszą wszystko zamawiać. Trzeba się upominać o swoje, rabaty takie, że po ich uwzględnieniu cena potrafi być wyższa niż bez rabatu w innym sklepie, bo oni więcej nie "mogą". Jakoś inni mogą... Ogólnie w najlepszym wypadku oceniam średnio.

Dlatego ja zrobiłem z siebie "frajera" i poszedłem po nowe moto do salonu. Kupiłem XJ6 za taką kasę, że z używanych to kupiłbym jak widać dwa moto po 1000 cm3 w stanie "igła" i po 150 km każdy!!! Tylko, że ja moją XJ sobie jadę, wiem co mam i wiem, że w krytycznej sytuacji mot nie pojedzie tam gdzie ono chce, bo ma problemy z trakcją, a dodatkowo mam głęboko gdzieś tych wszystkich badziorów i oszustów nastających na ludzkie życie sprzedając to poklejone g....! Taka jest prawda. Ktoś kto tak lepi ramę tak naprawdę jest bandytą i de facto przyczynia się do cudzej śmierci jeśli ten spaw zawiedzie, a w granicznych przypadkach zawiedzie na pewno.

a dopiero co kolego tu pisał, że nie będzie szalał i ten moto wystarczy na "4-5 lat". Nie wystarczy i to się kolega przekona już po tym sezonie. Na jesień najdalej będzie dla ciebie za słaby.