niezly kawal

[agatka_b]

Ja mialam trudnosci z odczytaniem a wy ??KawaÂł o Amerykanach هاجمسيارة الزوجين عند عودتهما إلى مقر إقامتهما ليلة أمس.وقالت المصادر إن رجلا يرتدي الزي السعودي ألقى زجاجة بها سائلحارقفياتجاهسيارة الزوجين الألمانيين أثناء توجههما إلى سكنهما بعد غروبالشمسمباشرة،وأصابت الزجاجة مقدمة السيارة وانكسرت على الجانب الآخر منالشارع.ووقع الحادث في الساعة السادسة إلا ربع بالتوقيت المحلي أمسعندماكانتسيارةالألمانيين في طريق فرعي يؤدي إلى تجمع سكني خاص بالأجانب فيالرياض.وأوضحتالمصادر الدبلوماسية أن الطريق لا يشهد عادة حركة كثيرة للسياراتوأنالظلاملميكن قد حل تماما بعد، مما مكن المهاجم من تحديد هوية راكبيالسيارة.وأكد الدبلوماسيون أن الألماني وزوجته لم يصابا بأذى، ولكن هذاالحادثالذيوقعبالرياض دفع السفارة الألمانية إلى نصح الألمان في السعوديةبتشديدإجراءاتأمنهم الشخصي.وكان أربعة أشخاص قد قتلوا بينهم أميركي وبريطاني وأصيب ستة فيانفجاروقعمساءالسبت الماضي في شارع تجاري مزدحم بمدينة الخبر شرقي المملكةلعربيةالسعودية.واستبعدت واشنطن أن يكون للانفجار علاقة بالهجمات التي وقعت فيالحاديعشرمنسبتمبر/ أيلول في الولايات المتحدة

[Timac]

> > Wchodzi koœcielny do koœcio³a na godzine przed sum¹ i widzi jak¹œ> > kobiecine, która kleczy przed figur¹ i sie modli.> > Przygotowawszy koœció³ do mszy, poszed³ do zakrystii.> > Po mszy pogasi³ œwiece i wychodzi, ale widzi tê sam¹ babinê, jak dalej> > siê modli.> > Podchodzi do niej i pyta:> > - A co wy tu, starowinko, tak d³ugo siê modlicie?> > - Zgrzeszy³am, bo ja strasznie klnê i ksi¹dz kaza³ mi odmówiÌ> > piêÌdziesi¹t zdrowasiek do Œw. Piotra.> > - Ale to jest Œw. Antoni, babciu!> > - No ¿esz kurwa maÌ!!! Czterdzieœci siedem zdrowasiek psu w dupê i> > posz³o siê jebaÌ!!!

[Bogas]

Pla¿a, morze, piêkna pogoda. Na kocyku wspania³a laseczkaposuwistymi, erotycznymi wrêcz poci¹gniêciami smaruje swojeidealnie opalone cia³o. W bliskim s¹siedztwie tego "zjawiska", narozpostartym rêczniku le¿y z przymkniêtymi oczami siwiej¹cy facet w œrednimwieku.Gdyby nie coraz bardziej zwiêkszaj¹ce siê gabaryty jego slipek, mo¿nabyuznaÌ, ¿e œpi i kompletnie nie zwraca uwagi na dziewczynê.Tym zachowaniem myli panienkê, która zerkaj¹c na niego widzi tylkojego opuszczone powieki i bez ¿adnych zahamowa wk³ada rêkê w stringi,k³adzie j¹ na "swym ³onie" i pó³g³osem mówi:-Ty mój skarbie najwiêkszy, ty moja pieszczoszko. Mamusia pamiêta,¿e wszystko ma dziêki tobie. I mieszkanie i samochód i sporeoszczêdnoœci.Chcesz siê wyk¹paÌ? Ju¿ idziemy do wody.Wsta³a i pobieg³a w stronê morza.Facet otwiera oczy, unosi siê na ³okciu i spogl¹daj¹c w kierunku swojegoprzyrodzenia warczy:-S³yszysz, kurwa, s³yszysz? A ja przez ciebie straci³em willê,dobrzeprosperuj¹c¹ firmê, samochód. I jeszcze muszê p³aciÌ alimenty w trzechró¿nych miejscach. Chcia³byœ siê z ni¹ wyk¹paÌ, co? -tutaj przekrêca siêna brzuch...-A piasek ¿ryj, skurwielu

[Arczi]

A ja wam powiem ÂświĂąski kawaÂł KAWAÂŁ SÂŁONINY

[Bogas]

A ja wam powiem ÂświĂąski kawaÂł KAWAÂŁ SÂŁONINY

A jo znom jeszcze bardzij ÂświĂąski :KAWAÂŁ SZYNKI !!

[Arczi]

Nie rzucajmy juÂż miĂŞsem

[Bogas]

Nie rzucajmy juÂż miĂŞsem

Nio dobra znom jeszcze jedyn :KAWAÂŁ SERA

[Arczi]

Nio dobra znom jeszcze jedyn :  KAWAÂŁ SERA

Dobre, dobre :mrgreen:

[kudlaty_bytom]

Masztalski pojechaÂł do Singapuru na wycieczkĂŞ integracyjnÂą. ByÂł lekko wyposzczony od kobiet, to polecjaÂł do przybytku ucuechy.wÂłazi i mĂłwi do tej szefowej: Chce tako dzioÂłcha, co by wytrzymaÂła wszystko, bo zech byÂł Âłosiem tygodni bez baby!To go kobitka zaprosiÂła na piĂŞterko do pokoju nr 4. PoszedÂł. Za chwilĂŞ rozlega siĂŞ krzykNIEEEEE NIEEEEEEEE NIEEEEEEEEEEE!Szefowa zdezorientowana, przecieÂż ta dzioÂłszka wytrzymaÂła juzarabĂłw, murzynĂłw, francuzĂłw, co on jej tam robi?!?!?!?!?!PoleciaÂła na gĂłrĂŞ i jeszcze pod drzeiami sÂłyszy: NIEEEEE NIEEEE!WÂłazi, a w jednym kÂącie goÂły mAsztalski, w drugim gÂłoa dziewczyna i ryczy:NIEEEE NIEEEE, JA NIE CHCĂ W ZÂŁOTĂWKACH!!!!!!!!

[bart_b]

WszedÂł chÂłop do warzywniaka i nasraÂł w pory

[Motobandit]

WszedÂł chÂłop do warzywniaka i nasraÂł w pory

hehehehehehehehehehehehe

[Anielica]

Obrotna kobitka w czasie gdy m¹¿ by³ w pracy, przyjmowa³a kochanka. W pewnej chwili dzwonek do drzwi. Kochanek przera¿ony, ale kobitka t³umaczy mu spokojnie - schowaj siê w ³azience. Tak te¿ i uczyni³.Okaza³o siê, ¿e by³ to drugi jej kochanek. Nie przejmuj¹c siê pierwszym posz³a do ³ó¿ka z drugim. W pewnym momencie znowu dzwoni ktoœ do drzwi. Kolejny gostek przera¿ony, kobitka ze spokojem mu t³umaczy - schowaj siê w kuchni. Tak te¿ i uczyni³.Okaza³o siê, ¿e by³ to jej trzeci kochanek. Nie zwa¿aj¹c na dwóch poprzednich, posz³a z nim do ³ó¿ka. Znowu dzwonek do drzwi. Kobitka myœli sobie: - Jeden jest w ³azience, drugi w kuchni, gdzie ja tego trzeciego schowam. Ju¿ wiem schowa siê w zbroi która stoi w pokoju. Tak te¿ i uczynili.Tym razem to by³ m¹¿. Ona do niego - Dzieù dobry kochanie! Siada z nim przy stole - zaczynaj¹ rozmawiaÌ.W pewnej chwili wychodzi pierwszy kochanek z ³azienki i mówi:- Ubikacja jest ju¿ naprawiona. W razie czego niech Pani raz jeszcze mnie wezwie.¯ona mówi: - Dziêkuje.Po chwili wychodzi drugi kochanek z kuchni i mówi:- Zlew ju¿ przetka³em, przyjdê jutro naprawiÌ kuchenkê.¯ona odpowiada: - Dobrze proszê Pana.Trzeci kochanek stoi w pokoju w tej zbroi, widzi ca³¹ sytuacjê, wychodz¹cych kochanków i myœli co tu zrobiÌ. W pewnym momencie zaczyna iœÌ w tej zbroi i pyta siê Pana Domu:- Przepraszam, którêdy na Grunwald!

[Anielica]

Pani pyta siĂŞ Ani jak robiÂą owce Ania mĂłwi :beeePani pyta siĂŞ MaÂłgosi jak robiÂą kotyMaÂłgosia mĂłwi :miaÂł,miaÂłPani pyta siĂŞ Jasia jak robiÂą psy Jasio mĂłwi: Na ziemie wy skurwysyny jebane

[Madzia Kawabusa]

IdÂą ulicÂą dwaj policjanci z psem Nagle podpiega maÂły Jasio kuca i caÂły czas patrzy na psa po pewnym czasie policjant mĂłwi do niego -chyba chcesz zostaĂŚ policjantem -Nie odpowiada maÂły Jasiu -To czemu tu kucasz caÂły czas -A bo mĂłj tato powiedziaÂł mi Âże idzie pies z dwoma ch...mi

[Madzia Kawabusa]

Pewnemu rolnikowi ¿ona robi³a niesamowicie dobre kanapki, kiedy szed³ robiÌ na pole. Kanapki ze œwie¿ego chlebka, ze œwie¿utkim serkiem, wêdlink¹, sa³atk¹ i innymi bajerami. Rolnik pewnego razu poszed³ robiÌ w pole, kanapki zostawi³ na kamieniu jak zawsze... Po kilku godzinach pracy, zmêczony podchodzi do kamienia skonsumowaÌ kanapki...a tu ich nie ma! Nastêpnego dnia ¿ona znowu zrobi³a mu pyszne, jak zawsze, kanapeczki, rolnik poszed³ robiÌ w pole, aby po kilku godzinach pracy zauwa¿yÌ, ¿e znowu mu ktoœ zawin¹³ kanapeczki! Wkurwi³ siê rolnik i postanowi³, ¿e nastêpnego dnia bêdzie patrzy³ zaczajony za drzewem, jak kto mu podwêdza kanapki! Jak pomyœla³ - tak zrobi³. Zaczai³ siê i patrzy - a tu policjant podbiega i porywa jego drugie œniadanie! Rolnik biegnie za nim. Biegnie, patrzy, ¿e policjant biegnie do lasu - rolnik za nim! policjant siada miedzy drzewami, odpakowuje kanapki, wyci¹ga z nich zawartoœÌ, wyrzuca wêdlinê, ser, sa³atê i inne dodatki, bierze dwie kromki chleba, przyk³ada sobie do piersi i masuj¹c swoj¹ klatkê piersiow¹ wo³a g³oœno: "O kurwa! Jaki ja jestem pojebany!

[Anielica]

Madzia Przychodz kobieta do koœcio³a.Ksi¹dz widzi ¿e w ksi¹¿eczce ma od³o¿on¹ spor¹ sumê pieniêdz.Podchodzi do niej z tac¹, a ona nic nie wrzuca.-Dlaczego nic nie wrzusi³aœ?-pyta ksi¹dz.-Mam od³o¿one na fryzjera-odpowiada kobieta.-Jak to? -mówi ksi¹dz -Maria nie chodzi³a do fryzjera!-A Jezus nie jeŸdzi³ mercedesem-odpowiada kobieta...

[Anielica]

Sierotka Marysia idzie do ³azienki wyk¹paÌ siê. Krasnoludki chc¹ j¹ podgl¹daÌ, jednak s¹ za ma³e, aby dosiêgn¹Ì dziurki od klucza. Uradzi³y wiêc, ¿e stan¹ jeden na drugim, a ten na górze bêdzie j¹ podgl¹da³ i bêdzie mówi³ pozosta³ym co widzi. Gdy ju¿ dosiêgn¹³ dziurki od klucza, mówi:- Zdjê³a stanik!- Zdjê³a stanik, zdjê³a stanik, zdjê³a stanik - powtarzaj¹ szeptem jeden drugiemu, a¿ wieœÌ dosz³a do stoj¹cego na dole.- I co, i co, i co? - pytanie wraca do tego na górze.- Zdjê³a majtki!- Zdjê³a majtki, zdjê³a majtki, zdjê³a majtki...- I co, i co, i co?- Nic, stoi.- Mnie te¿, mnie te¿, mnie te¿...

[Anielica]

Pani pyta Bartka P-Bartku kiedy byÂła 2 wojna ÂŚwiatowa?B-1962P-a kto jÂą wywoÂłaÂłB-Adolf HitlerP-a ile ludzi zginĂŞÂłoB-naukowcy tego nie odkryliNa drugi dzieĂą podchodzi do Bartka Jasiu i sie pytaJ-z czego cie pani pytaÂła?Bartek na to -Zapamietaj tylko to 1962, Adolf Hitler, naukowcy tego nie odkryli.Pani prosi Jasia do tablicy i mĂłwiP-Jasiu ktĂłrego roku siĂŞ urodziÂłeÂś J-1962Odpowiada z pewnoÂściÂą JasiuP-a jak nazywa sie twĂłj ojciecJ-Adolf HitlerZdenerwowana pani pyta sie -Jasiu czy ty masz mĂłzgJ- naukowcy tego nie odkryli!!!!!

[Anielica]

Nowak us³ysza³ w radiu ¿e wyl¹dowa³y ufoludki: - s¹ ma³e, zielone, maj¹ du¿e wy³upiaste oczy i trzeba mówiÌ do nich bardzo powoli. Nastêpnego dnia Nowak wybra³ siê na grzyby. Rozchyla krzaczek - grzybek, nastêpny - te¿ grzybek, nastêpny, a tam ma³y zielony ludek z wy³upiastymi oczami. Pamiêtaj¹c radiow¹ informacjê mówi do niego bardzo powoli: - Dzieù dobry, nazywam siê Henryk Nowak, jestem elektromonterem, w³aœnie zbieram grzyby. Ma³y zielony ludek z wy³upiastymi oczami odpowiada mu równie powoli: - Dzieù dobry, nazywam siê Jan Kowalski, jestem leœniczym, w³aœnie robiê kupê...Student chcia³ sobie dorobiÌ i przyj¹³ siê jako przewodnik po Krakowie. Dosta³ wycieczkê Amerykanów i oprowadza ich. Pokazuje im bramê Floriaùsk¹ i opowiada o murach obronnych.W pewnej chwili jeden turysta pyta siê:- Ile lat budowali te mury?Student nie wie, ale odpowiada z g³upa-10 lat- U nas w Ameryce to by zbudowali je za 5 latStudent nic nie mówi, tylko prowadzi turystów na rynek i opowiada o sukiennicach, nagle ten sam turysta siê pyta:- A ile lat budowali te sukiennice?Student niewiele siê namyœlaj¹c mówi- 3 lata- U nas to by wybudowali za 1,5 roku.Studentowi gule na szyi wysz³y, ale nic prowadzi wycieczkê dalej i przechodzi ko³o Wawelu i nic nie mówi.Turysta nie wytrzyma³ i pyta siê:- Panie a to co za budynek?- Kurde nie wiem wczoraj tego nie by³o! Popsu³a siê brama miêdzy piek³em a niebyem. ¯adna ze stron nie kwapi³a siê do naprawy, wiêc Œw. Piotr zaproponowa³ mecz pi³karski i przegrana strona naprawi bramê. Diabe³ bardzo chêtnie na to przysta³. Œw. Piotr zdziwiony pyta:-Czemu jesteœ taki chêtny? Przecie¿ nasza strona ma wszystkich najlepszych pi³karzy.- Ale wszyscy sêdziowie s¹ u nas -odpowiada zadowolony diabe³.Jest polak , rusek i niemiec. Spotykaj¹ diab³a mówi:jeœli chcecie przerzyÌ to macie rok na wybudowanie sklepów w których bêdzie wszystko.Diabe³ za rok idzie do niemca i pyta: -masz pó³ kilo nichuja?-nie mam idzie do ruska i pyta siê:-masz pó³ kilo nichuja?-nie mam idzie do polaka:-masz pó³ kilo nichuja? -chodŸ diabe³ do piwnicy zgasi³ œwiat³o i pyta siê- widzisz tu coœ?-nichuja-to bierz pó³ kilo i spierdalaj!!Jedzie rodzinka samochodem po autostradzie. Nagle zatrzymuje ich policjant i mówi:- Gratuluje, przejechali paùstwo 100 samochodem po tej autostradzie. Wygrali paùstwo 50000 tyœ. z³.- Co pan zrobi z tak¹ sum¹ - policjant pyta siê mê¿czyzny- Noo...Najpierw zrobiê sobie prawo jazdy.- Niech pan go nie s³ucha on zawsze bredzi jak jest pijany.- mówi ¿onaA z tylnego siedzenia odzywa siê dziadek:- A niemówi³em ¿e kradzionym autem daleko nie zajedziemy.

[Anielica]

Amerykanin i Polak lecÂą samolotem i patrzÂą na swoje kraje, Polak mĂłwi: - nie wiedziaÂłem, Âże w waszym kraju jest tyle wieÂżowcĂłwa Amerykanin mĂłwi:- a ja nie wiedziaÂłem, Âże u was w kraju jest tyle teleskopĂłwPolak odpowiada:- to nie teleskopy to Polacy z gwinta pijÂą

[Madzia Kawabusa]

Dwie s¹siadki stoj¹ na balkonach i widz¹ ¿e m¹¿ jednej z nich wraca z wielkim bukietem kwiatów. Nagle jego ¿ona mówi: o k**wa znowu bêde musia³a mu daÌ dupy. Na co kole¿anka: a co wy w domu nie macie wazonów **************Przychodzi ¿aba do lekarza. -panie doktorze coœ mnie w stawie je***. Lekarz: -hmmm,podejrzewam ¿e to RAK! **************Mis kupil sobie motor i idzie do zajaczka. mowi : - ej zajac! chcesz sie przejechac? - jasne - zajac wsiada na motor I tak jada z gorki, i jada... nagle przyspieszja do 80km/h. misiek pyta: - ej krolik! polales sie? - nie! Jada 120 na godz - ej krolik! polales sie? - nie! jada 200 km/h - ej krolik! polales sie? - nie!!! - to teraz sie posraj bo nie ma hamulcow! ****************Na ga³êzi wisz¹ trzy nietoperze. nagle jeden z nich obruci³ siê g³ow¹ do góry. jeden mówi do drugiego: - ty heniek znowu zemdla³!! ****************Idzie mrówka ko³o jab³oni i nagle spada na ni¹ jab³ko mrówka wstaje i mówi -o kurwa w samo oko ****************Siedz¹ dwie muchy przy gównie. Jedna pierdnê³a, na to druga : - No wiesz, przy jedzeniu!!!

[Anielica]

Listonosz odchodzi na emeryturê. Mieszkaùcy jego rewiru postanowili go po¿egnaÌ, ka¿dy na swój w³asny pomys³. Przychodzi do pierwszego domu, otwiera facet, bierze listy i wrêcza mu czek na 200z³. W drugim domu dostaje pude³ko kubaùskich cygar, w trzecim butelkê dobrej whisky. Przychodzi do czwartego, otwiera mu odziana sk¹po, ponêtna blondynka. Patrzy na niego kocim wzrokiem i zaci¹ga do sypialni. Jeden, dwa... piêÌ orgazmów. Po wszystkim kobieta przygotowuje mu wspania³y obiad. Na sam koniec podaje mu kawê i banknot dziesiêcioz³otowy. Facet zdziwiony drapie siê po g³owie. - To co pani dla mnie zrobi³a by³o wspaniale, ale po co mi te dziesiêÌ z³otych? - Zastanawia³am siê, co panu daÌ w zwi¹zku z odejœciem na emeryturê. W koùcu m¹¿ powiedzia³: "P****ol go!! Daj mu dychê!" A posi³ek sama wymyœli³am... - Dzieci, co jest najprzyjemniejsze na œwiecie? - Wakacje! - Œwiêta! - Wycieczka! - Imieniny! A Jasiu mowi: - Pogrzeb! Pani zbarania³a: - Jasiu, czemu pogrzeb? - Ja nie wiem proszê pani, ale kiedyœ mamusia powiedzia³a do tatusia - pogrzeb stary, pogrzeb, to tak przyjemnie! Pewien pan zapragn¹³ kupiÌ swojej ukochanej dziewczynie urodzinowy prezent, a ¿e byli ze sob¹ dopiero od niedawna, po dok³adnym zastanowieniu, postanowi³ kupiÌ jej parê rêkawiczek - romantyczne i nie za osobiste.W towarzystwie m³odszej siostry swojej ukochanej, poszed³ do domu towarowego i kupi³ narzeczonej rêkawiczki. Siostra natomiast, w tym samym czasie, kupi³a sobie parê majtek. Podczas pakowania ekspedientka zamieni³a te dwa zakupy tak, ¿e siostra dosta³a rêkawiczki, a ukochana majtki. Bez sprawdzania, co jest gdzie,facet wys³a³ prezent do swojej sympatii do³¹czaj¹c nastêpuj¹cy list:" Kochanie, ten prezent wybra³em dla Ciebie w³aœnie taki, poniewa¿ zauwa¿y³em, ¿e nie nosisz ¿adnych, kiedy wychodzimy wieczorem. Gdybym mia³ kupiÌ dla twojej siostry, to wybra³bym d³ugie z guziczkami, ale ona ju¿ nosi takie krótkie i ³atwe do zdejmowania. Te s¹ w delikatnym odcieniu, jednak ekspedientka, która mi je sprzeda³a, pokaza³a mi swoj¹ parê, któr¹ nosi ju¿ trzy tygodnie i wcale nie by³y poplamione czy zniszczone. Przymierzy³em na niej te dla Ciebie i wygl¹da³a naprawdê elegancko. Chcia³bym jako pierwszy je na Ciebie w³o¿yÌ, tak by ¿adne inne rêce nie dotyka³y ich przed tym, jak siê z tob¹ zobaczê. Kiedy je bêdziesz zdejmowaÌ nie zapomnij je trochê nadmuchaÌ przed od³o¿eniem, albowiem ca³kiem naturalnie bêd¹ po noszeniu trochê wilgotne. I pomyœl tylko jak czêsto bêdê je ca³owaÌ w tym roku. Mam nadzieje, ¿e bêdziesz je mia³a na sobie w pi¹tkowy wieczór. Z ca³¹ moj¹ mi³oœci¹.PS. Ostatnio w modzie jest noszenie ich odrobinê wywiniêtych tak, by widaÌ by³o trochê futerka "

[Anielica]

Dwie m³ode dziewczyny rozmawiaj¹ ze sob¹: - Jaki piêkny ³aùcuszek ! Ile da³aœ za niego ? - A, z piêÌ razy... ********************************************************************- Mamusiu - mówi 14-letnia Basia - dzisiaj w szkole bada³ nas wszystkich pan doktor... - No i co ? - Okaza³o siê, ¿e tylko jedna z nas jest jeszcze dziewic¹. - Oczywiœcie ty. - Nie, nasza pani profesor. ********************************************************************Synek mówi do tatusia: - Ca³owa³em siê z dziewczyn¹ ! - I co mówi³a ? - Nie s³ysza³em bo uszy mi zatka³a udami. ********************************************************************Nastolatka wraca nad ranem do domu. Mama jej otwiera, a ona krêc¹c majtkami na palcu mówi:- Mamo, nie wiem co to za sport, ale to bêdzie moje hobby. ********************************************************************Pewna kobieta podczas spowiedzi mówi do swojego spowiednika: - Ojcze, mam pewien problem. Otó¿ mam w domu dwie gadaj¹ce papugi, samiczki, ale nie wiem czemu tak strasznie bluŸni¹. - A co takiego mówi¹? - zapyta³ ksi¹dz. Kobitka na to : - W kó³ko powtarzaj¹ : - CzeœÌ, jesteœmy dziwkami, chcecie siê zabawiÌ ? Ojciec zaniepokojony myœli, myœli, a¿ w koùcu mówi : - Ja te¿ mam w domu dwie gadaj¹ce papugi, samce, tylko ze moje ca³ymi dniami czytaj¹ Pismo Œwiête i odmawiaj¹ ró¿aniec. PrzyprowadŸ swoje papugi do mnie, wpuœcimy je do jednej klatki i wtedy moje papu¿ki oducz¹ twoje mówiÌ tak brzydko. Kobieta siê zgodzi³a i na drugi dzieù przyprowadzi³a swoje nieznoœne papugi do ksiêdza. Wpuœcili je do klatki. Ptaki popatrzy³y na nowe towarzystwo i po chwili odezwa³y siê papugi - kobiety : - CzeœÌ, jesteœmy dziwkami, chcecie siê zabawiÌ ? Papugi ksiêdza podnios³y oczy znad Biblii, popatrzy³y na siebie i jedna mówi : - Od³ó¿ tê ksiêgê bracie. Nasze mod³y zosta³y wys³uchane !

[Madzia Kawabusa]

Co myœli kura uciekaj¹ca przed kogutem? "Zrobiê jeszcze trzy okr¹¿enia dooko³a kurnika, ¿eby nie pomyœla³ ze ³atwa jestem.

[Madzia Kawabusa]

Idzie dwoch psĂłw na sÂłuzbie i jeden znalazÂł lusterko i mowi patrz moje zdjecie, nie to moje!! To choc do komendanta i on powie.Na komisariacie: wiecie chÂłopcy wiem ze mnie lubicie ale bez przesady po co wam moje zdjecie?? Dobra wsadziÂł do torby i poszedÂł do domu. W domu corka szuka forsy znalazÂła lusterko i krzyczy mamo mamo tata ma w torbie zdjecie jakies fajnej laski podchodzi mama patrzy, nie to jakas stara kurwa!!