NICO DRAG Opublikowano 6 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 Lasem spaceruje czerwony kapturek. Na swojej drodze spotyka wilka, ktĂłry mĂłwi:- Czerwony Kapturek wskakuj szybko w krzaczki.Grzeczny Czerwony Kapturek wskakuje w krzaczki, ÂściÂąga majteczki, wypina tyÂłeczek...Na to zbulwersowany wilk:- Co ty kurwa, sraĂŚ mi tu teraz bĂŞdziesz?? Dawaj koszyczek i spierdalaj! Przychodzi gej do lekarza. - mam HIV panie doktorze - no to musi pan jeœÌ 3 kg grochu, pó³ litra soku ze Âśliwek, 4 banany i to wszystko powtarzaĂŚ 2 x dziennie przez tydzieĂą - a to pomoÂże? - NIE! ale nauczy pana do czego dupa sÂłuÂży. Przychodzi facet do burdelu chce cos specjalnego,to mu mowia ze maja taka jedna co robi laske i gwizdze przy tym.koles zamowil panne wszedl do pokoju,ona zajebista laska ale mowi ze swiatlo musi byc zgaszone...ok panna robi mu laske,kolo mowi gwizdnij to gwizdze hm hm facet wniebowziety i tak przychodzil 3dni.zaciekawiony w koncu wzial latarke mowi gwizdnij,gwizdnela zaswiecil patrzy.................a na stoliku obok szklanka z okiem Siedzi baca na kamieniu.W jednej rece trzyma penisa a druga wyrywa wlosy stamtadIdzie facet,przystanal na chwilke,tak sie wpatruje i pyta:-Baco,ale dlaczego ty wyrywasz wlosy?-A,jak huj nie chce stac to na miekkim nie bedzie lezal! Przychodzi facet do fryzjera:- Niech mnie pan tak krĂłtko opierdoli.Fryzjer:- Ty chuju! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tołdi Opublikowano 6 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 heheh zajebiste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
..:: JoRgUś ::.. Opublikowano 6 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 Siedzi baca na kamieniu.W jednej rece trzyma penisa a druga wyrywa wlosy stamtadIdzie facet,przystanal na chwilke,tak sie wpatruje i pyta:-Baco,ale dlaczego ty wyrywasz wlosy?-A,jak huj nie chce stac to na miekkim nie bedzie lezal!te jest najlepszy hahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 6 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 fryzjer jest de beÂściak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gedor Opublikowano 6 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 dÂługo myÂślaÂłem nad tym okiem --------DOBRE!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motobandit Opublikowano 6 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 Przychodzi facet do fryzjera:- Niech mnie pan tak krĂłtko opierdoli.Fryzjer:- Ty chuju! Zajebiste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NICO DRAG Opublikowano 6 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 Co to jest przejĂŞzyczenie?ZeÂślizgniĂŞcie siĂŞ jĂŞzyka z warg sromowych na odbytnice. Zimowy wieczĂłr, w domku siedzÂą babcia i dziadek. Babia mĂłwi: - Oj, dziadku, przynieÂś z kredensu butelkĂŞ koniaczku, to siĂŞ napijemy. Jednak w butelce nie byÂło ani kropelki. Na to dziadek poszedÂł do piwnicy. SzukaÂł dÂługo, aÂż znalazÂł zakurzonÂą butelkĂŞ z napisem KONJAK. Wraca do pokoju....... Dziadek i babcia pijÂą po kieliszku, po dwa... Ani siĂŞ obejrzeli, poszÂła caÂła butelka. I nagle przyszÂła im straszna ochota na sex. Kochali siĂŞ przez ca³¹ noc na wszystkie sposoby. Nad ranem szczĂŞÂśliwa babcia mĂłwi: - Oj, dziadku, to chyba po tym koniaczku tak nas wziĂŞÂło. SprawdÂź, jaka to marka... Na to dziadek starÂł kurz z etykiety i czyta: "KOĂ JAK NIE MOÂŻE 2 KROPLE NA WIADRO WODY" Trzy koleÂżanki mieszkaÂły w jednym pokoju. Pewnej nocy wszystkie trzy miaÂły swoje pierwsze randki z poznanymi facetami. WrĂłciÂły w tym samym czasie. - Wiecie - mĂłwi pierwsza z nich - moÂżna poznaĂŚ, Âże Twoja randka byÂła dobra po roztrzepanej fryzurze. - Nonsens - odpowiada druga - wiesz, Âże Twoja randka byla udana, kiedy wracasz i masz caÂły makijaÂż rozmazany. Trzecia nic nie powiedziaÂła, tylko podniosÂła spĂłdnice, zdjĂŞÂła majtki, rzuciÂła nimi w ÂścianĂŞ do ktĂłrej siĂŞ owe majtki przykleiÂły i mĂłwi:- To siĂŞ nazywa udana randka !!! Pani pyta dzieci w szkole, gdzie chciaÂłyby mieĂŚ trzecie oko, gdyby Pan BĂłg takowe rozdawaÂł. Kasia mĂłwi:- Ja bym chciaÂła mieĂŚ z tyÂłu gÂłowy- Dlaczego?- A bo bym siĂŞ rozglÂądaÂła, bo ja ciekawa Âświata jestem- Bardzo Âładnie. Kazio, a ty?- Ja bym chciaÂł na plecach.- A dlaczego?- Bo ja ĂŚwiczĂŞ karate i bym widziaÂł, czy siĂŞ ktoÂś do mnie skrada- A ty Jasiu?- Ja bym chciaÂł mieĂŚ na ptaszku- Hmmm... a dlaczego?- A bo u nas na osiedlu jest stadion, a ja nigdy nie mam na bilet, to bym sobie w dziurĂŞ w pÂłocie wsadziÂł ptaszka i bym sobie ten mecz oglÂądaÂł- No dobrze Jasiu, ale w tej sytuacji wystarczyÂłoby, ÂżebyÂś to trzecie oko miaÂł na paluszku- Taaaa... a na chuju bĂŞdĂŞ gwizdaÂł! Zeznania bacy w czasie procesu o gwaÂłt:....... i zaciÂągn¹³ jÂą w krzoki, zdj¹³ ubranie i zÂłapaÂł za cycki...SĂŞdzia:- Za piersi.Baca:- Ano za piersi i wsadziÂł jej ... wsadziÂł jej..- I co jej wsadziÂł?- WybocÂą wysoki sondzie, ale nie wiem, jak siĂŞ ch*j po sÂądowemu nazywo. Idzie sobie zakonnica wieczorem przez las, ciemno, nikogo w pobliÂżu. Nagle z krzakĂłw wyskakuje jakiÂś goœÌ wywraca jÂą na ziemiĂŞ i zaczyna gwaÂłciĂŚ. UÂżywa sobie juÂż z 5 minut, przy czym robi to z takim zawziĂŞciem jakby juÂż 5 lat nie korzystaÂł. W pewnym momencie obraca zakonnicĂŞ na brzuch i kontynuuje gwaÂłt w kakaowe oko, w takim tempie, Âże gdyby zaÂłoÂżyÂł prezerwatywĂŞ, to byÂłoby juÂż czuĂŚ swÂąd palonej gumy. Po kilku minutach jest juÂż po wszystkim, facet wstaje i ucieka. Zakonnica po kilku chwilach wstaje, otrzepuje siĂŞ i mĂłwi do siebie z uÂśmiechem - W koĂącu!!raz, porzÂądnie i bez grzechu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 6 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 NICO! dobre dawaj wiĂŞcej tym razem 'trzecie oko' mnie rozbawiÂło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NICO DRAG Opublikowano 6 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 Byl sobie facet, ktory bardzo dbal o swoje cialo pewnwgo razu stanal przed lustrem, rozebral sie i zaczal podziwiaĂŚ swe cialo. Zezdziwieniem stwierdzil jednak, iz wszystko jest pieknie opalone oprĂłcz jego czlonka! Nie podobalo mu sie to, tak wiec postanowil cos z tym zrobic. Poszedl na plaze, rozebral sie i zasypal cale swe cialo zostawiajac czlonka sterczacego na zewnatrz. Przez plaze przechodzily dwie staruszki. Jedna opierala sie na lasce. Przechodzac obok zasypanego faceta ujrzala cos wystajacego z piasku. Koncem laski zaczela przesuwac to w jedna to w druga strone.-Zycie nie jest sprawiedliwe - powiedziala do drugiej.-Czemu tak mĂłwisz? - spytala tamta zdziwiona.-Gdy mialam 20 lat bylam tego ciekawa, gdy mialam 30 lat, bardzo to lubilam, w wieku 40 lat juz sama o to prosilam. Gdy mialam lat50, juz za to placilam. W wieku 60 lat zaczelam sie o to modlic, a gdy mialam 70 to juz o tym zapomnialam. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosna na dziko, a ja nawet nie mogĂŞ przykucnac... Matka miaÂła trzy cĂłrki i, poniewaÂż byÂła wÂścibska, za kaÂżdym razem na Âślubie prosiÂła kaÂżdÂą z nich, Âżeby napisaÂła do niej o Âżyciu pÂłciowym. Pierwsza z cĂłrek napisaÂła list zaraz na drugi dzieĂą po Âślubie. W liÂście byÂło tylko jedno sÂłowo: "Nescafe". Zdziwiona matka w koĂącu znalazÂła reklamĂŞ w gazecie: "Nescafe - satysfakcja do ostatniej kropli.". I byÂła szczĂŞÂśliwa, Âże cĂłrka tak wspaniale trafiÂła. Druga z cĂłrek napisaÂła dopiero tydzieĂą po Âślubie. W liÂście byÂło sÂłowo: "Marlboro". Matka nauczona doÂświadczeniem poszukaÂła reklamy w gazetach. ZnalazÂła zdanie: "Marlboro - Extra Long, King Size". I znowu byÂła szczĂŞÂśliwa. Trzecia cĂłrka napisaÂła dopiero po czterech tygodniach. W liÂście byÂło napisane: "British Airways". Matka przeglÂądaÂła gazety nie mogÂąc siĂŞ doczekaĂŚ poznania prawdziwej treÂści listu, aÂż w koĂącu znalazÂła. W reklamie byÂło napisane: "British Airways - trzy razy dziennie, siedem dni w tygodniu, w obie strony. Jedzie Otylia z bratem nowym jeepem. Ostro nagina po drodze, licznik dobija do 200, nagle Otylia zaczyna wyprzedzaĂŚ trzy tiry pod gĂłrĂŞ, obraca sie do brata i mĂłwi:- Teraz Ty jestes pragnienie, a ja sprite.. CĂłrka skarÂży siĂŞ matce: - mamo, ja siĂŞ chyba rozwiodĂŞ, ja juÂż tak dÂłuÂżej nie mogĂŞ, ja tego nie wytrzymam - nic tylko seks, seks i seks. Kiedy wychodziÂłam za m¹¿ miaÂłam dziurkĂŞ jak dwadzieÂścia groszy teraz mam jak piĂŞĂŚ zÂłoty. Mama na to: - cĂłreczko ty siĂŞ dobrze zastanĂłw. Dom masz? Masz. Samochody przed domem stojÂą? StojÂą. Wczasy w najlepszych kurortach, ciuchy od najlepszych projektantĂłw, zabezpieczenie finansowe dla ciebie i dzieci. NaprawdĂŞ chodzi ci o te cztery osiemdziesiÂąt ? Stoi zakonnica przy jezdni i zatrzymuje TIRa. Pyta siĂŞ kierowcĂŞ: - ZerÂżnie mnie pan? - Nie. Zatrzymuje drugiego TIRa. - ZerÂżnie mnie pan? - Nie. Zatrzymuje trzeciego. - ZerÂżnie mnie pan - Dobra. - Ale od tyÂłu, bo biskup bÂłonki sprawdza. - OK. Po wszystkim zakonnica mĂłwi: - Widzisz, wam kierowcom to dobrze, a my pedaÂły musimy kombinowaĂŚ... Wraca facet z pracy i postanowiÂł kupiĂŚ sobie breloczek do kluczy. PoszedÂł do salonu Alfa Romeo i okazaÂło siĂŞ ,Âże jest tysiĂŞcznym klientem i dostaje nowiutkie Alfa Romeo. no to jedzie sobie i jakoÂś mu w tym samochodzie cicho no to pojechaÂł i kupiÂł radio. Jedzie autostradÂą i nagle sraĂŚ mu siĂŞ zachciaÂło no to siĂŞ zatrzymaÂł i poszedÂł pod drzewko i zacz¹³ sraĂŚ jak juÂż siĂŞ wysraÂł to zdaÂł sobie sprawĂŞ ,Âże nie ma czym d*py wytrzeĂŚ ale Âże byÂła trawa to urwaÂł trochĂŞ i zacz¹³ wycieraĂŚ i nagle ktoÂś go budzi. GoÂściu siĂŞ budzi i patrzy a tu Âżona siĂŞ na niego drze. -Nie doœÌ ,Âże do ³ó¿ka srasz to jeszcze mnie za cipĂŞ ciÂągniesz!!!!!!! Wraca pijany m¹¿ do domu po dwĂłch dniach balangi. Âżona, chcÂąc pokazaĂŚ jaka to ona jest dobra, rozbiera go i mĂłwi:- O, mĂłj ty biedaku kochany, znowu te delegacje, aleÂż jesteÂś zmĂŞczony. WidzaĂŚ Âślady szminki na torsie:- Znowu ta Âślepa sekretarka ochlapaÂła ciĂŞ winem...SciÂąga mu spodnie i widzi damskie figi. Nagle zaniemĂłwiÂła, a m¹¿:- No, kombinuj, maÂła, kombinuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubert..Wu-Ka.. Opublikowano 6 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 wszystkie fajne... ja zapodam jeden moÂże jush znacie..oskarÂżony o gwaÂł zostaÂł zapytany jak do tego doszÂło.. jego odpowiedÂź to.:byÂło slisko chuj byÂł blisko i to wszystko..!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 6 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 Masztalski wraca nawalony z imprezy, patrzy, a pod latarniÂąstoi jego kolega Hajnel. Podchodzi bliÂżej, a Hajnel ma galoty spuszczone i kiwa siĂŞ do przodku i do zadku. Masztalski podchodzi do niego i mĂłwi:- Hajnel! A co Ty tu orbisz?- A nie widzisz? Dupcza.- Hajnel, ale jak to? Latarnia?- A co? A Truda juÂż poszÂła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beti Opublikowano 6 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 O ja pierdziele...no nie moge...kawaly the best:)Dawno tak sie nie usmialam z kawalow,brawo Nico:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gedor Opublikowano 7 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2006 no NICO Âświetne skÂąd to Âłapiesz???czuje z tobÂą sÂą fajne imprezy!!!. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 7 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2006 czuje z tobÂą sÂą fajne imprezy!!!.tego nie wie nikt jeszcze go nigdzie nie byÂło buhehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saint Opublikowano 7 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2006 KudÂłaty jak Go nie byÂło jak byÂł ) a trzeÂźwy byÂłm i dobrze pamietam zeszÂłoroczny bajzel w katowicach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NICO DRAG Opublikowano 7 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2006 Saint dobrze pamiĂŞtasz To KudÂłaty byÂł taki nabzykany, Âże nic z tego bajzla nie pamieta Ale spoczko A Ty KudÂłaty nie pĂŞkaj Jeszcze nie jedna bedzie okazja, by sobie ostro daĂŚ czadu Pozdroofka NICO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leblos Opublikowano 7 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2006 taki jeeden dobry Do ksiĂŞdza w pewnej parafii ma przyjechaĂŚ biskup. No to ksiÂądz postanowiÂł pĂłjœÌ na ryby i wÂłasnorĂŞcznie coÂś zÂłowiĂŚ na obiad. Siedzi nad rzekÂą wÂśrĂłd innych wĂŞdkarzy, nagle trach! ... coÂś potĂŞÂżnego siĂŞ zÂłapaÂło.CiÂągnie, ciÂągnie, ale nie moÂże daĂŚ rady. Widzi to inny wĂŞdkarz, podbiega do ksiĂŞdza i mĂłwi:- Niech ksiÂądz da mi wĂŞdke, wyciÂągnĂŞ sukinsyna!WyciÂągnĂŞli rybĂŞ. KsiÂądz patrzy i mĂłwi:- Ale duÂża ryba. DziĂŞkujĂŞ za pomoc, ale to sÂłownictwo trochĂŞ nie na miejscu...- Ale proszĂŞ ksiĂŞdza, sukinsyn to nazwa tej ryby. Jedne siĂŞ nazywajÂą Âśledzie, inne pstrÂągi, a te sukinsyn.- Aha, no to w takim razie biorĂŞ tego sukinsyna do domu i na obiad!Biskup przyjeÂżdÂża dzisiaj, bĂŞdzie zadowolony.KsiÂądz wrĂłciÂł do koÂścioÂła. Wychodzi do niego zakonnica:- O, jaka duÂża ryba!- NiezÂłego sukinsyna zÂłapaÂłem, nie?- Oj, proszĂŞ ksiĂŞdza, ryba duÂża, ale to sÂłownictwo...- ProszĂŞ siĂŞ nie przejmowaĂŚ, sukinsyn to nazwa tej ryby. Jedne siĂŞ nazywajÂą Âśledzie, inne pstrÂągi, a te sukinsyn.- Aha, no to ja wezmĂŞ tego sukinsyna i go oczyszcze, póŸniej gosposia go przyrzÂądzi, biskup dzisiaj przyjeÂżdÂża, bĂŞdzie zadowolony...Zakonnica oczyÂściÂła rybĂŞ i idzie do gosposi, ta widzÂąc rybĂŞ mĂłwi:- O, jaka duÂża ryba!- NiezÂłego sukinsyna zÂłapaÂł ksiÂądz, prawda?- No, ryba duÂża, ale to sÂłownictwo...- Oj, proszĂŞ siĂŞ nie przejmowaĂŚ, sukinsyn to nazwa tej ryby. Jedne siĂŞ nazywajÂą Âśledzie, inne pstrÂągi, a te sukinsyn.- Aha, no to ja wezmĂŞ tego sukinsyna i go przyrzÂądzĂŞ, biskup przecieÂż dzisiaj przyjeÂżdÂża...PóŸne popoÂłudnie. KsiÂądz, zakonnica i biskup siedzÂą przy stole, rozmawiajÂą. Wchodzi gosposia z rybÂą. Biskup mĂłwi:- O, jaka duÂża ryba!KsiÂądz: - Tak, niezÂłego suknisyna zÂłapaÂłem!Zakonnica: - A ja tego sukinsyna wyczyÂściÂłam!Gosposia: - A ja sukinsyna przyrzÂądziÂłam!Biskup popatrzyÂł, wyj¹³ flaszkĂŞ wĂłdki ze swojej torby i mĂłwi:- Kurwa, widzĂŞ, Âże jesteÂście sami swoi. No to zjedzmy tego chuja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 7 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2006 KudÂłaty jak Go nie byÂło jak byÂł ) a trzeÂźwy byÂłm i dobrze pamietam zeszÂłoroczny bajzel w katowicach a no to ja chyba miaÂłem kÂłopoty ze wzrokiem wtedy Saint dobrze pamiĂŞtasz To KudÂłaty byÂł taki nabzykany, Âże nic z tego bajzla nie pamieta Ale spoczko A Ty KudÂłaty nie pĂŞkaj Jeszcze nie jedna bedzie okazja, by sobie ostro daĂŚ czadu Pozdroofka NICOno ja myÂślĂŞ, Âże w koĂącu zawitasz na jakomsik imprezĂŞ na swoim motorku i zaserwujesz nam parĂŞ kawa³ów 'live' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NICO DRAG Opublikowano 8 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2006 Nauczycielka zadaÂła dzieciom wypracowanie pt. "Co mĂłj tata robi po pracy?".Pisze JaÂś :"Tato po pracy zawsze bierze gazetĂŞ i idzie do ubikacji. Chyba bĂŞdzie sraĂŚ, bo czytaĂŚ przecieÂż nie umie..." Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie. Kiedy dochodza do klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji, podpiera sie dlonia o sciane i mowi do dziewczyny: -kochanie, a gdybys mi tak zrobila laseczke.. . -tutaj? jestes nienormalny . -noooo, tak szybciuko, nic sie nie stanie.. . -nie! a jak wyjdzie ktos z rodziny wyrzucic smieci, albo jakis sasiad i mnie rozpozna.. . - ale to tylko "laska", nic wiecej... kobieto.. . -nie, a jak ktos bedzie wychodzil.. . -no dawaj nie badz taka...´ -powiedzialam ci ze nie i koniec! -no wez, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia . -nie! W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny. w koszuli nocnej, rozczochrana i mowi: - Tata mowi ze juz wyrzucilismy smieci i masz mu zrobic ta laske do cholery, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata mowi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego kurewskiego domofonu , bo jest 3 w nocy do cholery! Kobieta leÂży w ÂśpiÂączce. Jednego razu jak pielĂŞgniarki jÂą myÂły, jednazauwaÂżyÂła Âże jak dotykaÂła jej intymnych miejsc to nastĂŞpowaÂła zmiana na monitorach. PojawiÂły siĂŞ pewne symptomy poprawy. WyjaÂśniÂły to jej mĂŞÂżowi.- MoÂżna by byÂło sprĂłbowaĂŚ seksu oralnego. Wiemy Âże to dziwnie brzmi ale moÂżna sprĂłbowaĂŚ.Facet wpierw z niechĂŞciÂą, ale potem siĂŞ zgodziÂł. PielĂŞgniarki wyszÂły zpokoju, Âżeby faceta nie peszyĂŚ i udaÂły siĂŞ do pomieszczenia z monitorami.Po paru minutach EKG zrobiÂło siĂŞ pÂłaskie.PielĂŞgniarki wpadajÂą do pokoju, a facet wÂłaÂśnie naciÂąga spodnie i mĂłwi:- Chyba siĂŞ zadÂławiÂła. Po bibce z ostrym popijaniem i "baletami", facet budzi siĂŞ nad ranem w obcym ³ó¿ku. Obok niego Âśpi, paskudnie chrapiÂąc, obrzydliwe, grube babsko. Facet ostroÂżnie podnosi koÂłdrĂŞ i zamiera z obrzydzenia: wszystko ubabrane krwiÂą... Rad, nierad, facet wstaje i wlecze siĂŞ do Âłazienki. Zapala ÂświatÂło, staje przed lustrem i z przeraÂżeniem dostrzega wystajÂący mu z ust, zaklinowany miĂŞdzy zĂŞbami sznureczek. "O BoÂże", mamroce facet niewyraÂźnie, "zechciej tylko sprawiĂŚ, Âżeby to byÂła herbata ekspresowa!" PrzyszedÂł facet do burdelu- DzieĂą dobry, chcialbym zamĂłwiĂŚ sobie panienkĂŞ.- ProszĂŞ, tu jest cennik - mowi burdelmama.- Ale ja nie mam tyle pieniĂŞdzy...- Niech pan pokaÂże ile ma.- ...- Uuuu, za tÂą forse to Âżadnej panienki pan nie dostanie, jedynie moÂże byĂŚ pan Marian- No jak ma byĂŚ to niech bĂŞdzie - odparl facet.Zeszli do kotlowni, do palacza Mariana- Panie Marianie, klient do pana!Pan Marian odstawil wiadro z wĂŞglem, szufle, zdjÂąl spodnie i wypi¹³ siĂŞ w strone klienta. Klient spojrzaÂł z niesmakiem na brudnego tlustego i zaroÂśniĂŞtego Mariana, prĂłbuje siĂŞ do niego dobraĂŚ, ale nie bardzo wie jak.MĂłwi wiĂŞc:- Ty, moÂże byÂś mi pomĂłgÂł?Na co Marian odwrĂłciÂł gÂłowĂŞ, wypluÂł papierosa, zatrzepotaÂł rzĂŞsami i powiedziaÂł ochrypÂłym basem:- KOCHAM CIĂ... Idzie Krzysztof I. ulica, i nagle zza rogu wyskakuje facet:- Panie Krzysztofie jestem Pana wiernym fanem, moge Panu zrobic laske ??- Nie, no wiem Pan, chyba nie bardzo- Ale ja tak ³¹dnie prosze, moze jeszcze jakis numerek- No sam nie wiem- Panie Krzysztofie, nie daj sie Pan prosic-OkPoszli do jakiejs ciemnej bramy, rozebrali sie i fan zaczyna pieprzyc Krzysztofa w dupe. Po stosunku mowi:- jeszcze zrobie Panu laske-okSsie mu palke i w pewnym moemecnie probuje cos powiedziec:-mmm mmmmm mJednak Krzysztof nie pozwala mu wyjac paÂły z pyska-mmm mmmmmm mmmWkurwiony wyciaga fiuta i mowi:- Co jest kurwa ??- MAMY CIE !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2006 Facet w cyrku wychodzi na arenĂŞ z krokodylem. Staje na Âśrodku ikopiekrokodyla w dupĂŞ. Krokodyl rozdziawiÂł paszczĂŞ, a facet rozpinarozporek,wycišga fiuta i kÂładzie krokodylowi na zĂŞby. Potem bierze deskĂŞ inapierdala krokodyla po gÂłowie. Krokodyl nic, tylko mu oczy z bĂłluÂłzawiš. Po piĂŞciu minutach napierdalanki wycišga fiuta, krokodylzamykapaszczĂŞ, a facet podchodzi do publiki i pyta: * ProszĂŞ paĂąstwa, kto z PaĂąstwa chce sprĂłbowaĂŚ tego samego;gwarantujĂŞ peÂłniĂŞ bezpieczeĂąstwa; bez obaw - nic nikomu siĂŞ nistanie!W cyrku cisza, przez dÂłuÂższy czas nikt siĂŞ nie zgÂłasza, po chwili ztrzeciego rzĂŞdu podnosi siĂŞ stara babcia i mĂłwi: * Ja tam moÂże bym sprĂłbowaÂła, tylko Âżeby pan mnie tš deskš po gÂłowietak nie waliÂł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ojciec dyrektor Opublikowano 8 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2006 Kobieta leÂży w ÂśpiÂączce. Jednego razu jak pielĂŞgniarki jÂą myÂły, jednazauwaÂżyÂła Âże jak dotykaÂła jej intymnych miejsc to nastĂŞpowaÂła zmiana na monitorach. PojawiÂły siĂŞ pewne symptomy poprawy. WyjaÂśniÂły to jej mĂŞÂżowi.- MoÂżna by byÂło sprĂłbowaĂŚ seksu oralnego. Wiemy Âże to dziwnie brzmi ale moÂżna sprĂłbowaĂŚ.Facet wpierw z niechĂŞciÂą, ale potem siĂŞ zgodziÂł. PielĂŞgniarki wyszÂły zpokoju, Âżeby faceta nie peszyĂŚ i udaÂły siĂŞ do pomieszczenia z monitorami.Po paru minutach EKG zrobiÂło siĂŞ pÂłaskie.PielĂŞgniarki wpadajÂą do pokoju, a facet wÂłaÂśnie naciÂąga spodnie i mĂłwi:- Chyba siĂŞ zadÂławiÂła.hahahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motobandit Opublikowano 8 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2006 Wszystkie sa zajebiste ale co niektore kawaly Nico wyjebaly mnie z fotela hehehehehehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anielica Opublikowano 9 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2006 NICO hehe ja moge tylko potwierdzic slowa Motobandita... teraz to rozwalilo mi tatuaze nie tylko na pietach bardzo pierwsza klasa te kawaly hehe KtoÂś zapukaÂł do burdelu. Burdel-mama otworzyÂła drzwi i zobaczyÂła raczej schludnego, dobrze ubranego i w przeszÂło Âśrednim wieku mĂŞÂżczyznĂŞ. - W czym mogĂŞ pomĂłc? - spytaÂła. - ChcĂŞ siĂŞ widzieĂŚ z NatalkÂą!- odparÂł goœÌ. - ProszĂŞ pana, Natalka jest jednÂą z najdroÂższych panienek. ByĂŚ moÂże jakaÂś inna... - Nie! MuszĂŞ zobaczyĂŚ NatalkĂŞ! - za¿¹daÂł goœÌ. Natalka podeszÂła do niego i powiadomiÂła go, Âże ¿¹da 1000 dolarĂłw za wizytĂŞ. MĂŞÂżczyzna bez wahania siĂŞgn¹³ i podaÂł jej dziesiĂŞĂŚ 100 dolarowych banknotĂłw. Oboje poszli do pokoju na gĂłrĂŞ, na godzinkĂŞ... NastĂŞpnej nocy przyszedÂł znowu i za¿¹daÂł Natalki. Natalka wyjaÂśniÂła mu, Âże bardzo rzadko zdarza siĂŞ tutaj, Âżeby ktoÂś wracaÂł drugÂą noc z rzĂŞdu.... i Âże nie moÂże daĂŚ mu zniÂżki. Stawka pozostaÂła ta sama, 1000 dolarĂłw. MĂŞÂżczyzna znowu wrĂŞczyÂł jej gotĂłwkĂŞ i znowu poszli na piĂŞterko... Kiedy przyszedÂł nastĂŞpnej nocy, nikt nie mĂłgÂł uwierzyĂŚ. I znowu wrĂŞczyÂł Natalce gotĂłwkĂŞ,i znowu poszli na piĂŞterko... Kiedy minĂŞÂła godzina Natalka spytaÂła go: - SkÂąd jesteÂś? Nikt wczeÂśniej nie ¿¹daÂł moich usÂług trzy noce z rzĂŞdu... - Z Filadelfii... - odparÂł mĂŞÂżczyzna. - NaprawdĂŞ!? Mam tam rodzinĂŞ...-odrzekÂła. - Tak, wiem... - odparÂł mĂŞÂżczyzna. - TwĂłj ojciec umarÂł, a ja jestem adwokatem twojej siostry. Ona prosiÂła mnie, Âżebym Ci przekazaÂł Twoje 3000 dolarĂłw spadku..... MoraÂł z tej historyjki: Trzy rzeczy sÂą w Âżyciu pewne: 1. ÂŚmierĂŚ 2. Podatki 3. I to Âże adwokat CiĂŞ wydyma.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NICO DRAG Opublikowano 9 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2006 Jasiu mĂłwi do MaÂłgosi;-MaÂłgosiu wsadÂź mi rĂŞkĂŞ w majtki- No co ty Jasiu zwariowaÂłeÂś- ProszĂŞ,wsadÂź..- Chyba nie?!!- No....proooszĂŞĂŞĂŞ!!- No dobra!MaÂłgosia wsadza rĂŞkĂŞ w majtki Jasia.-DuÂży?-DuÂży!-Twardy?-Twardy!-CiepÂły?-CiepÂły!O, kurde dawno siĂŞ tak nie zesraÂłem!* * * * * SiedzÂą dwie 13 letnie dziewczynki w piaskownicy :Jedna mĂłwi do drugiej.- MĂłj tata to ma taaakiego penisa .....A druga na to :- A mĂłj ma mniejszego, ale teÂż boli ... Przychodzi rolnik do spowiedzi-bardzo zgrzeszylem prosze ksiedza, zgwalcilem kure-oj to zle, ale jak to zrobiles?-no wziolem za nogi i se ulzylem-oj to dobrze zrobiles bo ja jak kiedys za skrzydla zlapalem to mi jaja pazurami pochlastala* * * * *W szkole nauczycielka wchodzi do kibla zaglada do kabiny a tam sie dzi Jasio i owija chomika scotchem. Pani pyta Jasiu czemu owijasz tasma tego chomika?ÂŻeby nie pekl jak go bede w dupe ruchal... Przychodzi Jasiu do domu caÂły podrapany...Mama sie pyta: -Jasiu co Ci sie staÂło??..-A wiesz mamo...spadÂłem z rowerka...-Jasiu , ale przeciaÂż Ty nie masz rowerka!-....mmm no wiesz wzialem od Jacka- ALe przecieÂż Jacek tez nie ma !!..- no... przewrĂłciÂłem sie na Âżwirze przed domem!-Jasiu , przed domem nie mamy Âżwiru!!- No , tak w zasadzie to wpadÂłem w krzaki....!!- ..PrzecieÂż tata wyci¹³ wszystkie krzaki przed domem...?? Jasiu Ty coÂś krĂŞcisz...-TO JEST MĂJ KOT I BEDE GO RUCHAÂŁ KIEDY CHCE!!!!* * * * *Dziewczyna i chlopak.... goraca atmosfera...... spleceni w milosnym uscisku.... nagle chlopak mowi:-w zasadzie nie wiem, dlaczego ja to z toba robie - przeciez jestes taka brzydka....- ale jest chyba we mnie cos ladnego? - no.. tak... ale ja to zaraz wyjme... Przychodzi synek z przedszkola do domu, a tu z Âłazienki wychodzi jakiÂś facet. Synek pyta- Baby siter?Na to facet odpowiada- Nie Mother fucker* * * * *Idzie sobie facet przez targ, nagle zaczepia go jakiÂś goœÌ z chomikiem i mĂłwi:- kupa pan chomika i zarĂŞczam Âże pan nie poÂżaÂłuje. Otó¿ ten chomik fantastycznie robi loda- coÂś pan zwariowaÂł- ale mĂłwiĂŞ panu Âże nie bĂŞdzie pan ÂżaÂłowaÂł ten chomik robi loda najfantastyczniej na Âświecie, normalnie nikt tak nie potrafi, jest cudowny, niesamowity naprawdĂŞ totalny odlot itd. W koĂącu facet mĂłwi do siebie a co mi tam sprĂłbujĂŞ, pyza tym cena byÂła niewygĂłrowana. Zanosi chomika na rĂŞku do domu, Âżona akurat gotowaÂła obiad a on jej mĂłwi, Âże wchodzi do pokoju i ma mu pod Âżadnym pozorem nie przeszkadzaĂŚ. ÂŻona byÂła dobrze wychowana i wiedziaÂła Âże to co powie m¹¿ to ÂświĂŞte. Mija godzina a facet ciÂągle siedzi w pokoju z chomikiem, mija dwie godziny, 5 godzin, dzieĂą, 3 dni. Mija tydzieĂą facet wychodzi z chomikiem na rĂŞku i mĂłwi do Âżony:- naucz go tylko gotowaĂŚ i wypierdalaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarrna Opublikowano 10 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2006 ja pierodle, zajebiste kawaÂły buahahaha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.