Guma.

[Olaff]

Cześć.

Szykuje się wymiana ogumienia na przyszły sezon i wypadałoby spalić starego lacia i mam do was takie pytanko. Czy jak już guma pójdzie w cholere, dam rade na niej dojechać jakoś do domu? Nie będę robić hałasu w okolicy, ponieważ mieszkam na wsi gdzie każdy się zna, a po co jakieś nie przyjemności

I czy można dostać mandat za palonko?

[DANVIELD]

mozna dostac;)

[Daro ZX]

w miejscach publicznych jest zakaz palenia

[Olaff]

Zakaz palenia i picia to wiadomo, ale za palonko? W takim razie ile ?

I dalej czekam na odpowiedzi co do skończenia gumy

[thrillco]

no niepowinno sie jezdzic na kapciu nie? to tak jak bys zlapal gume.

spal, niech sąsiedzi wiedzą i sie dotlenia xD

5 minut zabawy tylko

[DANVIELD]

jezeli policzysz mandat + zuzycie napędu to nie opłaci Ci sie palic;)

[Olaff]

Napęd jeszcze obleci, ale guma się już prosi. Szczególnie, że to 2006 rok..

Czyli muszę podburzyć wiejską ludność i dopchać do domu

tak apropo's

http://p1.bikepics.com/2011/05/29/bikepics-2215954-800.jpg

[CB1]

Masz chlopie problem. Ja na twoim miejscu dawno tego lacza bym spalil i mial juz na kole nowego a ty marnujesz czas na pisanie postow.

Jakbys logicznie pomyslal to bys wymyslil, ze mozesz dostac mandat za jazde na lysej oponie, mozesz dostac mandat za zanieczyszczanie srodowiska i moga ci zabrac dowod rejestracyjny za jazde na lysej oponie.

A jak nie umiesz sfajczyc kapcia to chetnie ci zademonstruje.

[Olaff]

Nie chciałem wypowiedzi forumowych napinaczy, tylko się spytać co i jak. I tak już pogody nie ma i sezon skończyłem, więc komplet opon będzie na wiosne.

Koniec tematu. Dzięki za wypowiedzi.