Problem przy odpalaniu Honda NS1

[rapik]

Witam Honda NS1 80 rocznik 1996 zdjęcie:

Mam problem z odpalaniem gdy kończe jazde wjeżdżam do garażu, na drugi dzień gdy chce odpalic, to nie ma szans mogę ją kopac na kopce (ją bo to jest moja zośka), i nie ma szans 1 raz musze brac na tak zwany popych (jedynka i pchac az odpali ) wiecie może co może byc nie tak? Dodam jeszcze, ze zepsóła mi się stacyjka i wysiadł akumulator, aku wiadomo a stacyjka jest w ten sposób, że gdy przekręce kluczyk na OFF to silnik dalej działa chyba coś stało się z trybami w stacyjce.. Czy to, że nie mogę odpalic na kopce może byc spowodowane zepsuta stacyjką bądz brak aku? Z góry dziękuje za poczytanie moich wypocin i za pomoc. pozdrawiam Lewa w górę ; >

Hanysy LwG!

[DANVIELD]

dokompletuj wszystko a potem przeczyśc gaźnik zeby działało ssanie i poziom w komorze pływakowej był jak nalezy.

[darq13]

Cześć miałem tak w Hondzie MTX 80, na początku paliła mi na dotyk, później już tylko na pych i okazało się że motór się przytarł ale jeździłem jak głupi na takim orlenowski oleju do komarków nie pamiętam jak on się nazywał, to pewnie przez to jeśli nie odczuwasz braku mocy podczas jazdy to tak jak kolega pisał spróbuj przeczyścić gaźnik.