DANIELEKiol Opublikowano 22 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2012 Witam szukam stojaków do mojej Thundercata wiem jest ich sporo ale który byłby najbardziej odpowiedni? na tył jeszcze znajde ale przód to inna bajka sa stojaki które wchodzą pod lagi a podobno nie służy to moto moglibyście pomóc zima nie długo i chciałbym kupić sobie komplet czy wystraczy przynajmniej na tył? jak motor w garażu odstawiony podobno można też co jakiś czas przesuwać moto i wszystko będzie ok i nie potrzebne sa stojaki proszę o radę i opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kivan Opublikowano 22 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2012 Nie musisz nawet przesuwać . moje bez stojaków zawsze stało, tylko kładę gumolit i dywanik jako izolację od podłoża. I już. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANIELEKiol Opublikowano 23 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Września 2012 sam nie wiem ludzię mówią że moto nie powinno stać przez dłuższy okres typu zima bo z oponami może się troszkę porobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfs Opublikowano 23 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2012 Dobrze piszą.Tą rosso zniszczysz jak będzie moto stało w miejscu.Twardej gumie się nic nie stanie ale lepsze opony się odkształcą .Albo na stojaki albo przynajmniej raz w miesiącu musisz przesunąć kawałeczek moto aby zmienić punkt podparcia na oponie.Wystarczy z 10cm do przodu go dać albo do tyłu.Ja zostawiam moto na kołach i przepycham.Choć mam słabe gumy to i tak widać na nich płaski ślad jak moto stoi za długo w jednym miejscu.Teoretycznie powinno się przepychać co 3 m-ce,praktycznie wszystko zależy co masz założone.Jak olejesz ten temat to potem będziesz jeździł i szukał przyczyny czemu masz drgania,wyważał itd a i tak to nic nie da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANIELEKiol Opublikowano 24 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2012 Dobrze piszą.Tą rosso zniszczysz jak będzie moto stało w miejscu.Twardej gumie się nic nie stanie ale lepsze opony się odkształcą .Albo na stojaki albo przynajmniej raz w miesiącu musisz przesunąć kawałeczek moto aby zmienić punkt podparcia na oponie.Wystarczy z 10cm do przodu go dać albo do tyłu.Ja zostawiam moto na kołach i przepycham.Choć mam słabe gumy to i tak widać na nich płaski ślad jak moto stoi za długo w jednym miejscu.Teoretycznie powinno się przepychać co 3 m-ce,praktycznie wszystko zależy co masz założone.Jak olejesz ten temat to potem będziesz jeździł i szukał przyczyny czemu masz drgania,wyważał itd a i tak to nic nie da.no to jak przesunę go raz na 3-4 tygodnie bedzie ok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonasz Opublikowano 24 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2012 no to jak przesunę go raz na 3-4 tygodnie bedzie ok?Będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kivan Opublikowano 24 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2012 Będzie. Dla samego stawiania moto na zimę nie jest stojak potrzebny. Też miałem ten dylemat przy pierwszym zimowaniu, ba nawet przed zakupem moto, ale kumple mnie od niego odwiedli i dobrze bo kilka $ w kieszeni. Fakt, czasem by się w tyle przydał, ale też nie robię sam takich rzeczy, żebym bez niego żyć nie umiał . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.